Czujka czadu, czy warto kupić ?

Tlenek węgla – czad jest wyjątkowo niebezpieczny, zwłaszcza że człowiek nie jest w stanie go wyczuć ani zobaczyć. Rozpoznać może go urządzenie, które w przypadku zagrożenia poinformuje mieszkańców o wysokim stężeniu tej niezwykle niebezpiecznej substancji.

Dlatego aby się ustrzec niebezpieczeństwa warto zaopatrzyć się w czujnik tlenku węgla. Na rynku jest bardzo dużo ofert, zanim kupimy, warto dowiedzieć się czy dane urządzenie posiada certyfikat potwierdzający spełnienie normy PN-EN 50291-2:2010 – certyfikat dopuszczający do użytku w mieszkaniach i domach.

Jeżeli już wybierzemy to warto zapoznać się z instrukcją montażu. Urządzenie może być zainstalowane na ścianie lub postawiony na płaskiej powierzchni. Najlepiej ustawiać go na wysokości głowy dorosłego człowieka – około 1,5 do 2 metrów nad ziemią, przynajmniej 30 cm od sufitu. Nie powinno się również narażać czujnika na zbyt duże działanie promieni słonecznych.

Zwracamy również uwagę na głośność sygnału. Najlepiej od razu ustawić na najwyższym poziomie. Jeżeli mamy taką możliwość, przetestujmy alarm i poziom głośności. Zwróćmy również uwagę na żywotność (okres użytkowania) czujki. Czujka, jak każde urządzenie, ma określony czas swojej żywotności. W zależności od producenta i modelu jest to okres zwykle od 5 do 10 lat. Przed rozpoczęciem sezonu grzewczego, w czasie, którego liczba zatruć dymem i czadem dramatycznie wzrasta, warto sprawdzić stan techniczny naszej czujki lub też zaopatrzyć się w nowy egzemplarz, jeśli takowego jeszcze nie posiadamy.

Ceny dobrych czujek wahają się od 80,00 do 200,00 zł. Warto zainwestować, zwłaszcza w okresie zimowym, kiedy korzystamy z różnych urządzeń grzewczych.